4 sie 2015

Lato



4 sierpnia 2015

Wczorajszy poniedziałek przebiegł w pracy Koguta domowego spokojnie.

Rano poszedłem do piekarni i sklepu spożywczego po poranne zakupy, przygotowałem żonie śniadanie i drugie śniadanie do pracy. Dzieci wstały około południa, więc do tego czasu mogłem zająć się swoimi sprawami.

Na śniadanie dzieci zjadły standardowo chleb z kremem czekoladowym, jogurt             i sok owocowy. Po śniadaniu córka pobiegła na podwórko, syn usiadł do komputera. Był wczoraj upalny, piękny, wakacyjny dzień, więc z przyjemnością chciało posiedzieć się w chłodnym domu. Nawet córka w największy skwar wróciła do domu.

Na obiad ugotowałem kurczaka po chińsku w przyprawach z ryżem. Córka kręciła trochę nosem na to danie i dlatego też przygotowałem dla dzieci po kawałku pizzy.

Po obiedzie, żona z córką pojechały na zakupy, w przyszły poniedziałek lecimy na wakacje – trzeba zrobić zaopatrzenie wakacyjne.

Kolację przygotowała żona, ja w tym czasie zająłem się swoim projektem internetowym. Wieczorem jeszcze tylko przypilnowałem toalety, posprzątałem kuchnię i jadalnię  i miałem już luz.

Wczorajszy dzień był bardzo luźny, dużo pracy nie było – wakacje, trzeba tylko też być do dyspozycji rodziny. Tradycyjnie tylko zakupy, przygotowanie posiłków             i posprzątanie po nich.

Ale zrobiło nam się piękne lato. Dzieci korzystają z niego w pełni, nawet syn chce wychodzić już na podwórko.

 Życzę miłego wtorku.

Kogdom


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz